Zalało domy na Kolonii

Po dzisiejszej ulewie (24 lipca) stało się to, o czym od dawna mówiliśmy. Przez niedbalstwo oraz nieróbstwo kierownictwa budowy i brakoróbstwo pracowników, którzy to nie zabezpieczyli odpływu wód opadowych z terenu budowy, zostały zalane podwórka oraz domy mieszkańców Kolonii Zręby. Nawałnica trwała tylko kilkadziesiąt minut i nie była najsilniejsza, jakie bywają ostatnio, jednak woda zrobiła swoje i spłynęła wraz z częścią skarpy znosząc glinę na podwórka, podtapiając domy i zalewając mieszkania.

Mimo soboty próbujemy znaleźć kompetentną osobę, która z urzędu powinna zająć się szkodami wyrządzonymi przez budowlańców, a także zagrożeniem życia i zdrowia oraz mienia mieszkańców. Jeśli dziś się nie uda, w przyszłym tygodniu zainteresujemy odpowiednie służby zaistniałą sytuacją. Zwłaszcza, że to nie są ostatnie deszcze tego lata.

W jednym z reportarzy "Panoramy" (z ubiegłego roku) pan prezes Wieczorek zobowiązał się do pokrycia wszelkich szkód wynikłych przez prowadzoną budowę. Ciekawe, czy wywiąże się z publicznie złożonej obietnicy, szkody będą zgłoszone do ubezpieczycieli.