Przy ulicy Liszta 4 na Suchaninie, z wieżowca odpadł duży fragment elewacji. Całe szczęście, że nikt nie stał w tym czasie przy budynku, bo mógłby doznać dużego uszczerbku na zdrowiu, o ile nawet nie ponieść śmierć na miejscu. Wszyscy wiemy, że wichury na Pomorzu to nic szczególnego i zdarzają się o tej porze roku dość często. Tymczasem z tego, co wiemy, elewacja nie została przymocowana kołkami, stąd jej mniejsza wytrzymałość. Szansa, że elewacja będzie się trzymać na tej wysokości bez kotew, wyłącznie na sam klej, jest naprawdę znikoma. Dzisiaj, koło godziny 10.00 na miejsce zdarzenia przyjechała ekipa i w tej chwili trwa naprawa. Oby skończyło się tylko na tym, a reszta ocieplenia przetrzymała pomorskie porywy wiatru...