Powrót


już po drugiej stronie
odnajdziesz moje ślady
zrozumiesz co to znaczy kochać
bo nic nie jest takie same
nawet niebo ma różne błękity
ból czasem jest rozkoszą
a rozkosz bólem

nie będzie już słońca dla mnie
tylko brzozy białe koronami w chmurach
stać będą na straży

przyjdę do ciebie
nocą rozgwieżdżoną
albo w muzyce deszczu
wplotę we włosy ciche słowa
nagle zgaśnie świeca
którą zapaliłaś nocą
ale światło zostanie

nikt nie ma prawa do duszy mojej
tylko ty
w twoim sercu jest ogrom miłości
tylko ono zrozumie
mowę ciszy świata którego nie ma