wiem...
i nic nie wiem
godziny życia upływają puste
co miało się zdarzyć, zdarzyło się
co miało zostać zapisane stało się
stoję w miejscu które nie ma nazwy
które nie istnieje
chcę iść... nie mogę
chcę lecieć ... nie potrafię
dudnią we mnie majaki senne
jakby na bębnach myśli grały
przesuwają się marzenia
jak stare meble
jestem
i mnie nie ma !