Zwierzęta
O pszczołachPszczoła, o wdzięcznie brzmiącej łacińskiej nazwie - Apis - jest znana każdemu. Co roku wiosną, latem i jesienią obserwujemy pszczoły, jak uwijają się nad kwiatami, zbierają nektar i pracowicie noszą go na swoich łapkach. Każdy też zna smak miodu. Niestety nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że między innymi pszczołom właśnie zawdzięczamy część naszego menu. Większe znaczenie od wytwarzania miodu, który tak lubimy, ma fakt zapylania przez te pożyteczne owady kwiatów różnych roślin. Niech prostym przykładem będzie to, że aby wyprodukować 1 kg miodu, pszczoły odwiedzają blisko 8 500 000 kwiatów akacji lub 20 milionów kwiatów koniczyny (źródło: http://paluf.republika.pl/zapylanie.htm ). Obfite plony dają tylko te regiony upraw, które mogą się poszczycić bogactwem pszczół. Zauważono, że inne uprawy rodzą o połowę mniej zbiorów. Tak więc pszczołowate zapylają około 1/3 naszej żywności, zwłaszcza, że stanowią one mniej więcej 75% zapylaczy. Odważnie szacuje się, że kiedy umrze ostatnia pszczoła na świecie, ludzkość przetrwa jeszcze dwa lata.
Dokarmiajmy ptakiZa oknem srogi mróz, synoptycy zapowiadają jeszcze kilka takich tygodni, kiedy to temperatura nocą może spadać nawet do -25 stopni Celsjusza, za dnia nie wzrośnie natomiast wyżej -10. Tutaj, na Kolonii, ptaków nadal jest mnóstwo, te, które zimują przy domach, jak wróble, są cały czas, natomiast kosy i sikorki, które początkowo zimują w lasach, wróciły po pierwszej fali mrozów. Szukają pożywienia, bo w lasach jest go teraz o wiele mniej niż tutaj, przy ludzkich skupiskach.
|